Krajobrazy
Niezbyt często mam okazję fotografować pejzaże lub ich detale. Czas na niespieszną włóczęgę ze statywem i aparatem znajduję dopiero jesienią, kiedy zwalnia sezon trailowy. Trafiam różnie z warunkami pogodowymi, rzadko dzieje się coś spektakularnego na niebie. Jednak zawsze staram się wyłuskać ujęcie nastrojowe, do którego oko chętnie wróci kolejny i kolejny raz. Mieszkam w Beskidzie Żywieckim i to te rejony głównie możecie oglądać poniżej. Rysianka, Babia Góra, Pilsko, ale jest i słowacka Mała Fatra. Tyle na razie, obiecuję, że w 2024 roku pojawi się tutaj coś zielonego.